Szkolenie w bułgarskiej dziczy? Przeczytajcie sami!
“Storify Yourself!” to szkolenie z programu Erasmus+, które skupiało się na holistycznym procesie osobistej refleksji i ponownego odkrywania, które są niezbędne do zrozumienia siebie, skutecznego łączenia się z innymi i wypełniania naszej życiowej misji. Jeden z uczestników – Vijayant podzielił się z nami swoją relacją – zapraszamy do przeczytania!
Podróż do Dobrinishte w Bułgarii zaczęła się dużo wcześniej niż mogłoby się wydawać. Podekscytowanie wyjazdem do innego kraju w połączeniu z niepokojem związanym ze spotkaniem z 30 nieznajomymi z ponad 8 narodowości pojawiło się zanim rozpocząłem faktyczną podróż.
30 listopada 2022 roku wylądowałem w kraju, który sprawiał wrażenie, jakby utknął w czasie – z drewnianymi domami, tanimi taksówkami i poczuciem wolnego tempa życia, którego nieświadomie pragnąłem od dawna. Czułem się bardzo szczęśliwy i wdzięczny, kiedy po raz pierwszy dowiedziałem się, że będziemy mieszkać w rezydencji położonej w dolinie, otoczonej piękną zielenią i wodospadami, i zaszczycił mnie wspaniały widok na piękną górę Pirin.
Gdy tylko dotarliśmy do rezydencji, stało się jasne, że to doświadczenie będzie znacznie większe, niż się spodziewaliśmy. Nasi trenerzy byli bardzo ciepłymi, obecnymi i mądrymi osobami. Już pierwszego dnia dodali nam otuchy, otwierając się przed nami. Sami uczestnicy pochodzili z różnych środowisk. Od utalentowanych szefów kuchni po nauczycieli plastyki, od barmanów po artystów — tworzyliśmy razem całą społeczność.
Pojechaliśmy pociągiem na wycieczkę po słynnych Rodopach, nauczyliśmy się wiele o interakcjach międzyludzkich i stanęliśmy w obliczu kilku fizycznych i emocjonalnych wyzwań. W drodze powrotnej większość z nas po cichu przetwarzała to, co się wydarzyło, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.
To, co nastąpiło w nadchodzących dniach, to była przejażdżka kolejką górską polegającą na odnalezieniu swojego prawdziwego “ja”. Ucząc się sztuki improwizacji, znaleźliśmy kolejną wolną i pewną siebie wersję siebie. Używając improwizacji, zdaliśmy sobie sprawę, jak czuć się dobrze ze sobą i uzyskać szczerą prezencję sceniczną. Ucząc się komunikacji bez przemocy, dotknęliśmy głębszej części siebie i innych w sposób, w jaki nikt z nas wcześniej tego nie zrobił. Wszyscy płakaliśmy – niektórzy płakali łzami radości, niektórzy tęsknoty, inni smutku, a niektórzy pokoju. Bardzo późno zdaliśmy sobie sprawę, że prawdziwym celem projektu było nie tylko nauczenie nas, jak lepiej opowiadać historie, ale raczej dostarczenie nam narzędzi do znalezienia własnej historii pośród całego chaosu, który nas nadmiernie stymuluje.
Projekt nauczył nas odważnego dzielenia się swoimi historiami, odnajdywania tego, co nas w sobie napędza i poprzez mówienie o sobie oraz pomagania innym wokół nas. W ciągu 10 dni poznaliśmy siebie i innych w nieznany nam dotąd sposób. Spacer w milczeniu przez bułgarskie pustkowia pozostawił mi w sercu tyle nauki i szczęścia.
Kiedy usiedliśmy w rześkim listopadowym słońcu, patrząc na puszystą owcę pasącą się w oddali, poczuliśmy emocje, których nie można nazwać i które trudno w pełni zrozumieć. Doświadczyliśmy szacunku, uważności i miłości do siebie.
To był wspaniały sposób, aby doświadczyć z pierwszej ręki belgijskiej beztroskiej energii, włoskiego ciepła, greckiej czystości, polskiej odporności, portugalskiej uprzejmości, rumuńskiej sympatii, słowackiej mądrości, bułgarskiej gościnności, litewskiej pasji i hiszpańskiej serdeczności.
Autor: Vijayant Mehla, uczestnik szkolenia
Kurs szkoleniowy “Storify Yourself” został sfinansowany z programu Erasmus+.
